Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 23:40, 14 Paź 2007    Temat postu:

http://raster.art.pl/galeria/wystawy/broniewski/Meble%20-%20Cytadela.wma
Gość
PostWysłany: Czw 22:59, 11 Paź 2007    Temat postu:

cóż...
Gość
PostWysłany: Czw 19:02, 11 Paź 2007    Temat postu:

Smile
Gość
PostWysłany: Śro 20:36, 10 Paź 2007    Temat postu:

Kod:
re
Gość
PostWysłany: Śro 20:24, 10 Paź 2007    Temat postu:

Nie jestem pewna czy sama potrafię Smile
Gość
PostWysłany: Śro 20:23, 10 Paź 2007    Temat postu:

naucz mnie tego, proszę
Gość
PostWysłany: Śro 20:21, 10 Paź 2007    Temat postu:

A można lubić swój własny fetysz? To chyba kwestia przyzwyczajenia. Z poetyckim pewnie jest podobnie
Gość
PostWysłany: Śro 20:16, 10 Paź 2007    Temat postu:

tak mi sie wymyslilo, a co nie lubisz
Gość
PostWysłany: Śro 20:12, 10 Paź 2007    Temat postu:

Haha.. dlaczego?
Gość
PostWysłany: Śro 20:11, 10 Paź 2007    Temat postu:

nadzieję upychając wśród brudnych skarpetek. to jest element fetyszu poetyckiego
Gość
PostWysłany: Śro 20:07, 10 Paź 2007    Temat postu:

"Do podróży"

Może radość gdzieś umknęła,
spakowała swą zieloną walizkę
i wyszła
tak całkiem przypadkiem
tak całkiem po cichu.

Zabrała ze sobą
szczęście minionych wieków,
nadzieję upychając wśród brudnych skarpetek.

Odeszła radość
cienia po sobie nie pozostawiając.
Zabrała chleb na drogę
z winem na popitkę.
Odeszła w poszukiwaniu
pewnie siebie samotnej.

Rzuciła przez ramię spojrzenie zalotne,
całuśów nie chcąc słać,
wystawiła palec.
Gość
PostWysłany: Śro 20:06, 10 Paź 2007    Temat postu:

Mongolia

W kraju jednej twarzy tysiąc mieszkańców
Każdy z uśmiechem dwustronnym
Beztroski deficyt kontaktu wedle jednego kierunku
Wzrok do granic możliwości niewinny ujęty w czasie
Samo zaparty oddech radości życia dnia wczorajszego
Świadczy o dystansie bliskości
Ruch jednostajny poplątany z kodeksem egzystencji
Manifestuje swe oblicze na dziennym starciu ulicznej parady
Ludzi
Wydarte słowo, które miało wiele znaczyć ulatnia się
Przy otwartym oknie retoryki
Posąg wypełniony zieloną plasteliną, a w samym środku
Dorastająca pomarańcza z bukietem nowych liści
Bujnie rozkwita
Uczulony kwiat dorasta w szklarni
Jakby róża zasiana między topolami
Gość
PostWysłany: Śro 19:56, 10 Paź 2007    Temat postu:

a gdzie Twoje fragmetaryczne ułamki duszy> Cool
Gość
PostWysłany: Śro 19:56, 10 Paź 2007    Temat postu:

"Do samobójczego trupa"


Chwila przez moment zbyt realna
nabiła guza myśli
tuż nad skroniami
bez współczucia przywołała obraz
pustki twojej...
tak, pustkę pozostawiłeś
niezatartą i zawsze wieczną.

Szpilka w głowę
to nie ty krzyczysz, a sumienie
co za ból się rozpościera,
zupełnie jakbyś był obok.

Co ja czuję za zakrętem
rozterki twoje dwie?

Muzyka niewerbalna podeszła
zna cię od lat
nim ja przed wiekami,
wciąż niezatarta zyje.
A ty gnijesz
pokazujesz iskier kilka

czy błyskawica rozbłysła?

Kwiaty już nie takie,
takie jak urodziwy on.
Przegrałeś?
Czy to szczęście poczłapało
nad przepaścią się zabiło?
Gość
PostWysłany: Śro 19:54, 10 Paź 2007    Temat postu:

Napisałam "nikt inny" Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group