Estetyka, dr hab. Maria Popczyk

dryade00

Nietzsche był na ćwiczeniach, zagadnienie nie jest pomyłką. Forma jest w zagadnieniu kolejnym:)

Karol

nie na moich ćwiczeniach Smile

Gość

no ale hmm... skoro był na ćwiczeniach, a nie było go na wykładzie to chyba nie obowiązuje do egzaminu?

Paweł

No mam nadzieję, bo niektórzy nie mieli na ćwiczeniach nic z tych zagadnień.

Gość

czyli wychodzi na to, że mamy 16 zagadnień xD

natalia9188

taaa... i tego się trzymajmy:) Nich ktoś wydrukuje listę zagadnień bez tego o NietzsheXD

Gość

taaa a potem jak się kapnie,że zagadnienia brakuje, to nie będzie tak wesoło - pomyśli,że ją chcemy w balona zrobić Smile

sKandal

Proszę - tu macie moimi słowami o Nietzschem, jest tego mało i jest w miarę logiczne, więc jak się komu chce, to może się nauczyć:

(wybaczcie ewentualne błędy jezykowe, pisałam to na bieżąco komuś tłumacząc)

Nietzsche ogólnie odnosi się do świata jako do jednostki złej, pozbawionej nadziei gdzie samo życie nie daje nam nadziei. Ten świat wyłania się właśnie w sztuce pod dwoma pojęciami -

w sztuce appolińskiej mamy zobrazowanie tego świata w sposób taki, iż ukrywamy to zło i nieporządek. Tworzymy pewną pozorność świata, że jest lepszy niż naprawdę. Dzięki temu życie jest znośniejsze. Do tego typu należą sztuki obrazowe (np malarstwo czy poezja), związane jest to z kulturą oka czy z koncepcją snu.

druga sztuka - dionizyjska - polega na tym, że nie maskujemy tego świata, tylko wręcz przeciwnie- eksponujemy jego nieułożoność, dzikość, to, że nie da się go ogarnąć, że jest niedookreślony. ten typ sztuki pojawiał się w starożytnych przedstawieniach, gdzie za pomocą muzyki ukazywano te cechy złe, a to doprowadziło do powstania tragedii greckiej, (która właśnie się opierała na tym złym, nieprzyjaznym świecie i na nieszczęśliwym zakończeniu)

aurelka

Ale zasadniczo faktycznie nie wszyscy to mieli więc nie powinno tego być na egzaminie. Zakres miał obejmować tylko wykłady!!

sKandal

tezy to tezy moim zdaniem Smile

jak czegoś nie ma, to trzeba doczytać

dryade00

A kto bedzie tak odważny i jej to powie? Razz

Gość

Wylajtujcie... Temat o Nietzsche akurat nie jest jakiś masakryczny, każdy z nas coś tam słyszał o żywiole apollińskim i dionizyjskim, więc każdy coś tam skleci na ten temat, tym bardziej, że Klaudyna zreferowała tu w skrócie całą myśl (zresztą w sieci też nietrudno to znaleźć). Dzień egzaminu to średni termin na wykłócanie się o zagadnienia, skoro znamy je od dawna...

sKandal

jak ktoś woli ''mądrzej", to tu macie o tym z Wikipedii:

W swej pierwszej książce Narodziny tragedii Nietzsche wprowadził koncepcje apollińskości i dionizyjskości.
Apollińskość jest dążnością do obrazowania świata, tworzenia jego pozoru, który przesłania prawdę o życiu i przez to pomaga je znosić. Z żywiołu apolińskiego wyrastają sztuki obrazowe – poezja, malarstwo i rzeźba. Przeciwstawieniem apollińskości jest dionizyjskość, żywioł będący istotą życia, dzika nieokreśloność, chaotyczność i nieokiełznanie.
Dionizyjskość jest stałym motywem pojawiającym się w pismach Nietzschego aż do samego końca, jest przejawem przepełniającej życie woli mocy. Zdaniem Nietzschego w starożytnej Grecji doszło za pośrednictwem muzyki do zjednoczenia tych elementów w postaci klasycznej tragedii greckiej.

sKandal

(czyli praktycznie to samo)

Gość

czy można w 2 zdaniach o pragmatyzmie, bo niezbyt mam ostatni wykład